Jeżeli myśleliście, że o książkach żarliwie, głośno i nie zawsze grzecznie rozprawia się wyłącznie za murami bibliotek publicznych, najwyższy czas zmienić zdanie. Przykłady klubów książki działających na naszych uczelniach burzą mity i w proch obracają utarte schematy. Warto posłuchać jak to się robi w Poznaniu i w Warszawie.